wtorek, 13 lutego 2007

Filozofia testowania

No to teraz będzie chyba z grubej rury. Większość poznanych przeze mnie ludzi kształconych w naukach ścisłych, słysząc o filozofii czy historii lub sztuce mówi w sposób, który dobrze określa słowo "uczłowieczacz". Czyli generalnie jest to coś co ma być dodatkiem do głównego nurtu wykształcenia...

W tym kontekście polecam wpis James'a Bacha na jego blogu "Philosophers of testing".

Najmocniejsze dwa zdania - oczywiście według mojej oceny to:
Philosophy doesn’t find bugs for me, but it improves my ability to search for them. I have more patience for the search because philosophy has taught me tolerance for ambiguity, an appreciation for complexity, and a mistrust of appearances.
[...]
Philosophy doesn’t evaluate or report my bugs, but it does make my evaluations and reports better.

Brak komentarzy: